Kochani! Pasmo nieszczęść! Świat mi się rozpada! Wszystko mnie denerwuje! Straciłam miłość mojego życia! Liczyłam, iż Maksym wróci ze Stanów po wakacjach. Ponadto Blanka znalazła sobie nową przyjaciółkę. Wszyscy mnie opuścili... Lecz los bywa przewrotny. Po burzy zawsze wychodzi słońce. A moje zabłysło jakże jasno i promiennie... Mam dla Was jeszcze jedną ważną informację. W końcu przyszedł ten upragniony, dawno wyczekiwany dzień... Skończyłam 18 lat. Nareszcie! Wreszcie jestem dorosła. Świat leży u mych stóp. Wyłącznie co z tego? Czy pojawią się przede mną świeże możliwości? Czy będę umiała dokonywać właściwych wyborów? Czy młodzieńcza miłość jest tą na całe życie?