O Hondurasie, nieznacznym środkowoamerykańskim państwie, wiemy niedużo, lub nie wiemy nic. Niektórym kojarzy się z „Wojną futbolową”, którą niegdyś genialnie opisał Ryszard Kapuściński. W podróży po zakamarkach Hondurasu Alfredo Arce, dziennikarz i wydawca hiszpańskojęzycznej wersji „The New York Times”, nie prowadzi nas poprzez polityczne salony.
Podąża ścieżkami, które większość turystów woli omijać. Tam nie spotkamy folkloru i zabytków, kurortów i przepięknych plaż. Odnajdziemy biedę, upokorzenie, przemoc i śmierć. Tę książkę trzeba przeczytać żeby zrozumieć dlaczego tysiące mieszkańców Hondurasu, przeważnie kobiet i dzieci, podejmuje marsz na północ w poszukiwaniu chleba i bezpieczeństwa, a zwykle nadziei.