Dymitr Szostakowicz - Kwintet fortepianowy g-moll op. 57
- cz. I Prelude. Lento. Poco piu mosso 4:31
- cz. II Fugue. Adagio 10:17
- cz. III Scherzo. Allegretto 3:30
- cz. IV Intermezzo. Lento 6:17
- cz. V Finale. Allegretto 7:04
Alfred Schnitke - Kwintet fortepianowy (1972/76)
- cz. I.Moderato 5:29
- cz. II In Tempo di Valse 5:00
- cz. III Andante 5:59
- cz. IV Lento 4:37
- cz. V Moderato pastorale 3:11
TT: 56:04
Marcin Sikorski - fortepian
Kwartet AKADEMOS
Anna Szabelka - I skrzypce
Joanna Cogiel - II skrzypce
Aleksandra Batog - altówka
Danuta Sobik-Ptok - wiolonczela
mnóstwo łączy Dymitra Szostakowicza (1906-1975) i Alfreda Schnittke (1934-1998). Mimo iż należą do różnorodnych generacji, obaj stwarzali w Związku Sowieckim, i obaj próbowali zaszyfrować w swojej muzyce dramat kompozytora "uwięzionego" w państwie totalitarnym. U obu twórców wynajdziemy podobne emocje i podobną narrację, którą można ująć w formułę "poprzez ciernie do gwiazd". Początkuje się od ogromu cierpienia, dalej mamy poszukiwanie dystansu, uzyskiwanego poprzez ironię i rozbudowaną technologię cytatów, i w końcu przełamanie bólu, prześwit czegoś ukrytego i niosącego otuchę. Tak osobisty i bezpośredni ton, powiązanie muzyki z realną egzystencją, stanowią o rosyjskiej odrębności w panoramie muzyki XX wieku.
Kwintet fortepianowy Schnittkego należy do na ogół realizowanych dzieł kameralnych ostatnich dziesięcioleci. Pomyślany został jako wspomnienie matki kompozytora, zmarłej w roku 1972. Powstawał długo, w latach 1972-1976. Po napisaniu w 1972 roku części pierwszej (Moderato), kompozytor wyrzucił do "kosza" sporo wersji, które diametralnie różniły się od tego, co w końcu pozostało. Z niektórych szkiców do Kwintetu skorzystał Schnittke w trakcie pisania Requiem (1976). Przełomem było sięgnięcie po gotowego już walca (do "Eugeniusza Oniegina" Puszkina), aktualnie stanowiącego drugą część Kwintetu.
Kwintet fortepianowy g-moll op. 57 Dymitra Szostakowicza ma podobny układ narracyjny (od ciężaru do lekkości), jednak należałoby go umieścić w rejestrze muzyki "czystej". Jeśli jest tu dramat, to dramat muzyczny, jeśli radość - to radość promieniująca z samych dźwięków. Dzieło powstało w roku 1940. Wieńczy dramatyczną dekadę lat 1930-tych, kiedy muzyka Szostakowicza (niezwykle jego opera Lady Macbeth) spotykały się z miażdżącą krytyką. A co to znaczyło w Stalinowskiej Rosji, nie trzeba tłumaczyć... Po Kwintecie pojawi się z kolei seria patetycznych dzieł wojennych. Kwintet jest więc chwilą wytchnienia pomiędzy dwoma wielkimi burzami w życiu kompozytora. Dziś Kwintet uchodzi za arcydzieło: szlachetności, ekspresji, konstrukcji, komunikacji między nowymi a dawnymi czasy...
Obydwa utwory zarejestrowali wytrawni kameraliści: Marcin Sikorski uchodzący dziś za jednego z najciekawszych pianistów kameralistów młodego pokolenia, oficjalny akompaniator międzynarodowych konkursów skrzypcowych w Poznaniu, Londynie i Hanowerze, mający w dorobku szereg nagród m.in. Za najlepszy akompaniament i Kwartet AKADEMOS laureat wielu konkursów kameralnych, specjalizujący się w realizowaniu niekonwencjonalnych projektów artystycznych do których należą m.in. Roczne cykle koncertowe: Nie dla Elizy - prezentacja wszelkich kwartetów smyczkowych Beethovena zestawianych z wybitnymi dziełami XX wieku, Haydn 2.0 - eksplorowanie związków między najwybitniejszymi kwartetami Haydna i muzyką współczesną. Alchemicy dźwięków i słów - projekt chopinowski bez Chopina prezentacja wybitnych dzieł kameralnych przełomu XIX i XX wieku wyrosłych z inspiracji spuścizną Chopina.
/ opis wydawcy /
wydawca: Śląskie Towarzystwo Muzyczne 2011
nr kat. ŚTMCD 04
format: CD, jewel case