Narzucającym się rysem poetyki Pawła Tańskiego jest sensoryczna obrazowość, która służy za materialny dowód istnienia, gdyż ogarnia w wyliczeniowej deskrypcji wszystkie dające się pochwycić zmysłami okoliczności bycia. Podmiotowość reprezentują z zasady receptory, toteż otaczający świat zalewają wysokie fale postrzeganych detali, tworząc ramę dla niewyrażalnego bezpośrednio „Ja”, które niewidzialnie sytuuje się za każdym razem w domniemanym centrum ruchomego widnokręgu. Opis świata przypomina reportaż totalny, redagowany na potrzeby radia i telewizji, ale zarazem posiada geopolityczne plany boskie, obejmujące wszechwiedzę o rzeczach i zdarzeniach przeszłych i przyszłych, faktycznych i możliwych. Widoki w planie ogólnym zderzają się, niby w filmowym przeciwujęciu, z mikroobserwacją detalu w wielkim zbliżeniu. Perspektywa prywatna krzyżuje się ze społeczną; sprawy świata spotykają się z intymnością aktu i erotyku, gdyż „od kreski jej oczu inicjuje się świat”. Z posłowia Piotra Michałowskiego