cechy główne: sztywne plecy bez stelaża lekki - waży mniej niżeli 1 kg! obszerne odblaski podwójnie dostosowywane szelki i pas piersiowy Której dziewczynce nie spodoba się plecak z papugą kakadu i popularnym dodatkiem jak łapacz snów z kryształem? Nam wszystkim się szczególnie podoba!
Plecak ENDY to konwencjonalny plecak do 1-3 klasy. Jego główną zaletą jest waga - plecak jest lekki. Dwie główne komory dopełnia głęboka kieszeń z przodu plecaka. Tylna komora jest dedykowana na przenoszenie najcięższych książek formatu A4.
W przedniej komorze można umieścić piórnik PENN 21002, który można dokupić. W tej komorze jest również kieszeń z siateczki na drobiazgi i identyfikator na dane właścicielki papugi. Kieszeń z przodu jest głęboka, zmieści śniadaniówkę ZOLA, którą można dokupić osobno.
Wyposażeniem kieszeni jest karabińczyk na klucze,za każdym razem były w jednym miejscu. Tył plecaka jest nieelastyczny i uformowany. Szelki są pokaźne i można je wyregulować na górze i u dołu. Górna regulacja służy do ustawienia odległości plecaka od pleców, a dolna - wysokości.
Plecak zintegruje się choćby do znikomej dziewczynki, bo ma ponadto pas piersiowy. Jego zadaniem jest ustabilizowanie plecaka na ramionach- nie będzie się zsuwać z wąskich ramion dziecka. Długie końce pasków regulacji można przypiąć do szelek magnesem, który jest wszyty w środku.
Sprytne, co? Kieszeń na napój znajduje się z boku plecaka i jest dedykowana na butelkę o obszerności 0,5 litra. Plecak ma niemało odblasków - to szare pola z przodu, na lamówce, z boków i na szelkach.
powiększają bezpieczeństwo i widoczność dziecka. Funkcje dodatkowe: ucho do przenoszenia plecaka w ręce, plecak nie stoi samodzielnie uchwyt do powieszenia plecaka na haczyku wodoodporny materiał - z wewnętrzną membraną wytrzymałe dno plecaka wyprodukowane z grubego materiału TOPDURA plecak przeszedł test w laboratorium ITC w Zlinie Porada: Plecak jest ultralekki, ale książki nawet w pierwszej klasie bywają ciężkie.
Sprawdzaj plecak swojego dziecka - czasem można znaleźć w nim więcej zabawek, aniżeli książek…