SANDALWOOD Aftershave woda po goleniu 100ml Woda po goleniu o głębokim, egzotycznym i męskim zapachu. Znamionuje się dobroczynnym wpływem na skórę po goleniu,także ciekawymi doznaniami zapachowymi. Aromat dość wyrazisty, niepowierzchowny. Dominują nuty drzewa sandałowego. Woda ma działanie chłodzące i odświeżające, tonizuje skórę po goleniu i zamyka pory. Działa nawilżająco. Zapach: zmysłowy i tradycyjny zapach drzewa sandałowego przełamany nutami eukaliptusa, kamfory, goździków, bergamotki, paczuli i różanego olejku. Opakowanie: Szklana butelka, wyprodukowana z grubego szkła. Plastikowa zakrętka. Butelka zabezpieczona firmowym kartonikiem producenta. Opakowanie wygląda elegancko i jest najlepszą wizytówką jego zawartości. Pojemność: 100 ml. Artykuł oznaczony symbolami: by APPOINTMENT TO HER MAJESTY THE QUEEN PHARMACIST & PHARMACY SUPPLIES LONDON żeby APPOINTMENT TO HRH THE PRINCE OF WALES CHEMIST LONDON są to prestiżowe oznaczenia potwierdzające wysoką jakość produktów lub usług, a także fakt,firma dostarcza swoje produkty/usługi na dwór królewski. Historia firmy D.R. Harris zaczęła się w 1790 roku, gdy przy jednej z ulic w popularnej dzielnicy Londynu pewien aptekarz o nazwisku Harris założył swój pierwszy sklep. Nazwa sklepu pochodziła od nazwisk właścicieli – Henry’ego Harrisa i Daniela Rotely’a. W swojej ofercie sklep posiadał m.in. Własne produkty drogeryjne – wody kolońskie i wody po goleniu o konwencjonalnych zapachach cenionych poprzez angielskich dżentelmenów, dlatego ekspresowo zyskał uznanie swych dostojnych klientów. Poprzez ponad 200 lat D.R. Harris był rodzinnym biznesem, a jego produkty modne wśród wyższych warstw społecznych. W 1983 roku dotarły nawet na królewski dwór i odtąd firma towarzyszyła zabiegom pielęgnacyjnym Królewskiej Rodziny. Dziś renoma D.R. Harris wciąż jest duża i wyszła poza wyspy brytyjskie. W dalszym ciągu producent proponuje najwyższą jakość produktów pielęgnacyjnych dla panów. Co ciekawe, sklep założony w XVIII wieku nadal istnieje w tym samym miejscu – na ul. Świętego Jakuba w Londynie. Wchodząc do środka, ma się wrażenie przeniesienia się w czasie, bo większość mebli na wyposażeniu to oryginalne elementy sprzed wieków.